UNIEWAŻNIENIE CHF

„Kolejna wygrana frankowiczów”, „Frankowicze ponownie wygrywają w sądach”, „Zwycięstwo frankowiczów – kredyt we frankach prawomocnie unieważniony” to tylko kilka z ostatnich tytułów pojawiających się w internecie dotyczących spraw kredytów frankowych. Z drugiej strony banki sugerują, że to one wychodzą obronna ręką ze sporów frankowych. Kto więc ma racje w sprawach kredytów? Czy faktycznie istnieje możliwość unieważnienia umowy CHF?

Unieważnienie umowy kredytowej znane też jako Unieważnienie CHF jest najbardziej oczekiwanym rezultatem postępowania sądowego które jest wnoszone przez kredytobiorcę przeciwko bankowi w sprawie niedozwolonych(abuzywnych) postanowień w umowie kredyty hipotecznego indeksowanego lub denominowanego do franka szwajcarskiego. W ramach unieważnienia umowy bądź stwierdzenia nieważności umowy kredytowej (oba wyroki powodują te same skutki prawne) sąd stwierdza, iż zawarta umowa kredytu jest nieważna, a strony powinny się wzajemnie ze sobą rozliczyć, co sprawia, że klient musi oddać do banku tylko brakująca kwotę kapitału, jeśli kwota kapitału nie została jeszcze spłacona. W przypadku kredytów, gdzie kapitał został już spłacony to bank będzie zobowiązany oddać klientowi niesłusznie pobraną nadwyżkę. Wielu kredytobiorców jest zdziwionych, że w momencie unieważnienia kredytu rozliczają się oni tylko z kapitału, a bankowi nie są należne żadne odsetki oraz inne koszty około-kredytowe. Dzieje się tak dlatego, że bank nie może zarabiać na umowie co do której została stwierdzona nieważność.

Kwestia unieważnienia umowy frankowej stała się niezwykle istotna po korzystnym Orzeczeniu Trybunały Sprawiedliwość Unii Europejskiej w Luksemburgu w sprawie C-280/19 Dziubak. Orzeczenie TSUE było konsekwencją pytań prejudycjalnych zadanych przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie z powództwa Państwa Justyny i Kamila Dziubak przeciwko Raiffeisen International AG z siedzibą we Wiedniu, który jest następcą prawnym Polbank S.A. w którym Państwo Dziubak zaciągnęli kredyt hipoteczny indeksowany do franka szwajcarskiego. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jednoznacznie potwierdził, iż nie ma możliwość zastąpienia abuzywnych zapisów dotyczących sposobu rozliczania kredytu (wg kursu z tabeli banku) innym przepisem prawa np. dotyczącym rozliczania kredytu po średnim kursie Narodowego Banku Polskiego. TSUE stwierdził dodatkowo, iż umowa kredytu hipotecznego indeksowanego do waluty szwajcarskiej może zostać unieważniona, jeśli zapisy dotyczące indeksacji określają główne świadczenia stron. Na bazie wyroku TSUE, sąd orzekł nieważność umowy Państwa Dziubak, czym spowodował prawdziwy szturm frankowiczów, którzy zdecydowali się powierzyć swoje sprawy profesjonalnym pełnomocnikom i ruszyć ze swoimi umowa do sądów również żądając unieważnienia swoich umów kredytowych.

Obecne orzecznictwo wskazuje na zdecydowany wzrost wyroków stwierdzających nieważność umów kredytowych. Wg statystyk w samym tylko listopadzie 2020 roku mieliśmy ponad 140 orzeczeń w sprawach kredytów frankowych z czego ok. 85% były to unieważnienia CHF. Należy się spodziewać dalszych korzystnych orzeczeń i wzrostu odsetku spraw zakończonych unieważnieniem umowy kredytowej we frankach. Pomimo wielu spraw niekorzystnie zakończonych dla banków, te nadal starają się przedstawić fakty w korzystnym dla siebie świetle, dodatkowo wskazując, iż będą ubiegać się o bezumowne korzystanie z kapitału przez kredytobiorców. Jest to jednak jedynie pobożne życzenie prezesów banków mające na celu odstraszenie klientów od składania pozwów w sprawach frankowych.